Infomacje o pliku |
Nazwa pliku: | 6954__.jpg |
Nazwa albumu: | 3872 / R-3 Ostrobramska (d. R-10) |
Słowa kluczowe: | IK280 / 6954 / ZajezdniaOstrobramska / 2022 |
Nr pojazdu: | 6954 (5254) |
Miejsce: | Zajezdnia Ostrobramska |
Data: | 6.07.2022 |
Wielkość pliku: | 1344 KiB |
Data dodania: | 10, Lipiec 2022 |
Wymiary: | 1600 x 1090 pikseli |
Wyświetleń: | 1151 razy |
URL: | http://wwaw.omni-bus.waw.pl/warsztat/displayimage.php?pid=34562 |
Ulubione: | Dodaj do ulubionych |
Mieli (tak mi się wydaje) dobrą bazę do renowacji/remontu czyli #2306. Co prawda był to rocznik 1990 i z silnikiem D2156 z Turbo ale co by to nie było, to była to ikona Warszawy.
Dodatkowo roczników '90 chyba nie jest tak dużo zachowanych na zabytek ale tych starszych już tak.
Pozostaje się cieszyć, że udało się zachować przegubowego lewarka przez KMKM (chylę czoła za ich działalność i to co robią) oraz krótkiego brata 260.
Szach i mat. I takież felgi miały 5252, 5253, 5254. Tymczasem rzecz jasna nie mieliśmy pojęcia o uwidocznionym na zdjęciu pokazanego wyżej linkiem od @Kelly precedensie w serii 63xx. Wszak pisaliśmy jednak o 5254. @Kelly: Choć Twoje foto miało być docinkiem, dziękujemy Ci niebywale. O właśnie takie ilustracje prosiliśmy, bowiem opisanego z archiwum MZA podobnego zdjęcia 5254 nie wolno nam pokazać. Brakuje po prostu licencji. Przy okazji o serii 63xx wiemy bardzo dużo, ale jak widać nie do samego końca, co sprostujemy oczywiście, za to 6330 na pewno miał od urodzenia jednak żółte felgi.
Odpowiadając na ciekawe Wasze pytania: oczywiście, zostaną "złe" koła. A i krzyżak może za chwilę być czarny, za to czcionki taborowe fruttigera. Szkoda, że pilnujecie tych spraw jedynie anonimowo wirtualnie plując na nas złośliwościami. To teraz sami zadbajcie o felgi, oryginalne detale, odpadające naklejki i numery. Czemu nie podwiniecie rękawów? Nie poszukacie w archiwum? Bierzcie się do niewygodnej roboty, a wówczas wystawią Wam konkretną ocenę. Jeśli macie odwagę wyjdźcie spod nicków. Nie macie...
Serdecznie pozdrawiamy.
Póki co w 5254 pomalujemy krzyżak i wsuwki do flag na ikarusowską biel, a na tylną szybę wyprodukujemy nowe naklejki sami, za własne pieniądze. Nikt z hejterów raczej nie dopłaci.
Może w końcu ci pomazańcy zrozumieją: przecież my to robimy nie tylko dla siebie, lecz raczej dla następnych pokoleń.
@Oskar: o żadnej histerii absolutnie nie ma mowy. Nie to pokolenie. Hejt będziemy maniakalnie wręcz niszczyć. Nie damy się zwalić bylejakością i chamstwem kilku idiotów.